dobry wieczór
podaje pod dyskusje następująca propozycje:
" znaczek mogą nabywać wszyscy, którzy chodzili do naszej szkoły na Brucknera.Nie ma znaczenia, czy do Technikum, Zasadniczej, Zaocznej,Pomaturalnej.Nie ma znaczenia, czy ukończyli naszą szkołę, czy też nie.Jeżeli czują się tylko związani z naszą szkołą, nic nie stoi na przeszkodzie w zakupie tego znaczka ".
Moim zdaniem i entuzjaści żeglugi śródlądowej, również mogą sobie taki znaczek zakupić.Nam wszystkim będącym uczniami naszej szkoły, będzie bardzo miło, że takich ludzi mamy wśród nas.
Znaczek powinni dostac równiez Nauczyciele, wychowawcy i wszyscy którzy towarzyszyli nam w naszej nauce przy Brucknera.

Pozdrowienia z Norwegii z pieknego o tej porze Telemark Kanal
Zbyszek

Witam.
Zbyszek,pomysł jest dobry i jak najbardziej słuszny.Trzeba tylko załatwić to statusowo i podjąć odpowiednią uchwałe w tej sprawie.Proponuje na najbliższym zebraniu zarządu Stowarzyszenia ten temat poruszyć i prawnie ,według statusu załatwić.Utnie to merytoryczne argumenty pewnych osób,podnoszone na wiadomej stronie,co do stosowania praktyk ,nie zgodnych i łamiących status Stowarzyszenia.I co wieęcej,mysle ,że zakonczy serie pytan ,dotyczącą zagadnienia-komu,jak i gdzie wolno Nasz znaczek nabywać i nosić.
Pozdrawiam serdecznie.
Jacek Bożym .

Takie podejście zadowoliłoby wielu entuzjastów szkół przy Brucknera 10 - także tych, którzy z różnych powodów nie ukończyli edukacji w żadnej z nich. Świadczą o tym komentarze (pół setki!) zamieszczone na stronie Entuzjastów Żeglugi, które tym samym przeczą chorej tezie, że znaczek antagonizuje środowisko. Supozycje, że Stowarzyszenie robi znaczek dla pieniędzy (pecunia) są obrzydliwe i mogły się wylęgnąć tylko w jednym miejscu... Dlaczego tak jest, że (parafrazując zdanie tam zamieszczone) wszystko "czego dotknie (się) ten człowiek niejaki Konieczko" - staje się natychmiast aferą? Kto więc tak naprawdę antagonizuje środowisko?

Róbmy swoje.... Kiepskiej baletnicy to i rąbek.... i krzywy parkiet...

Panie Podgorski, parafrazujac czyjes slowa nie zmieniajmy nazwisk, stron i bohaterow...!!!
Szanujmy jak i my to robimy absolwentow, ktorzy z tych czy innych powodow nie byli w stanie ukonczyc "naszej szkoly".
Chelpliwosc oraz ponad 30-letnia panska abstynecncja zeglugowo-zawodowa, nie upowaznia Pana do jakichkolwiek wypowiedzi w imieniu naszej "aktywnej braci zeglugowej" ,do ktorej rownierz i ja naleze. Nie jestes Pan i nie bedziesz naszym przedstawicielem w jakichkolwiek sprawach dotychczacych prywatnych "lodziarzy" a juz absolutnie, dotyczycych strony absolwentow. Wiecej praktyki a mniej "klakierstwa" byloby tu bardziej na miejscu, dla osoby ktora pozegnala sie z zegluga praktyczna juz od dziesiatkow lat...!!!

Panie Darku

Po pierwsze:

Parafraza - swobodna przeróbka tekstu, która rozwija i modyfikuje treść oryginału, zachowując jednak jego zasadniczy sens.

Po drugie - to na Pana stronie ukazał się następujący wpis:

wiesiek dnia 10. maj 2008 13:35:41
To chyba jakaś kpina nigdy w życiu nie przypnę sobie do klapy czegoś, czego dotykał się ten człowiek niejaki Podgórski, na przyszłość podobne ogłoszenia proszę wcześniej uzgadniać z administratorem, lub zamieszczać na swojej stronie stowarzyszenia.

Panie Zbyszku....
Powtarzam po raz ostatni ze .... w imieniu "LODZIARZY"
" nie potrzebujemy nikogo ktory swoja(e) pseudo obecnoscia kopiuje nam pragmazmy, nie tylko stron internetowych zachodnich ale rownierz innych,...... My chcemy jako przedsatwiciela stowarzyszenia , czlowieka zwiazanego do dzisiaj krwia i koscia z nasza zegluga , zadnego 30-letniego zagrzybialego teoretyka, ktory ma o sobie mniemanie "niedoszo kapitana",statku szkolnego", czlowieka do dzisiaj o niespelnionych nadziejach, naszego przedstawiciela nie bedzie nam nikt podstawial przed nos ....!!!!

Herr BONK - co Pański "wywód" na mój temat ma wspólnego ze znaczkiem absolwenta - tego pewnie nawet Pan sam nie wie...

"abstynecncja zeglugowo-zawodowa" , "30-letniego zagrzybialego teoretyka" , "swoja(e) pseudo obecnoscia kopiuje nam pragmazmy", "niedoszo kapitana",statku szkolnego"

Świetne! Zwłaszcza te pragmazmy. Chociaż "zagrzybiały" (może zagrzybiony?) jest również spektakularne...
To raczej Panu przydałaby się abstynencja i to bynajmniej nie żeglugowo-zawodowa....

Zrób też Pan w końcu Patent Reński - taką "łodziarską (oraz intelektualną) maturę" - bo wyłazi z Pana kompleks niższości i zawistne prostactwo. Żeby nie powiedzieć chamstwo....

No i sprawa jasna ,.... komentarz moj usunieto co nie jest niczym nowym...!!!
Moze kopiowanie wedlug Panskiej metody tej strony pozostawi wkoncu slady
wpisow autentycznych ( w sumie PANSKA STRONA !!! a nie stowarzyszenia ), a nie tylko tych ktore sa tylko "cieple" dla w/w.
Pod dyskusje zostawiam kwalifikacje Panskie i moje .... ruszamy dzisiaj Renem do Francji Panie Podgorski,... i niestety nie za jajka, pogadamy ??? ..!!!

Informujemy, ze w menu głównym strony znajduje się odnośnik (Odznaka Absolwenta), kierujący do listy wpłat na odznakę. Lista jest na bieżąco uaktualniana przez Sekretarza Stowarzyszenia.

Przypominam, że wątek jest poświęcony znaczkowi absolwenta i jego dystrybucji. Pod dyskusję poddano pewną propozycję. Proszę więc o trzymanie się tematu. Na wszystkich internetowych stronach i forach dyskusyjnych wpisy, posty, komentarze nie na temat moderatorzy zazwyczaj usuwają, a Pańskie, Panie BONK, ZAWSZE są nie na temat.


Jak pisze Pański "pistolet werbalny" - niejaki Maćkowski (Irma Pyszniak chyba go jednak nie doceniała: pięć lat włożonych w jego edukację dałoby z piętnastu normalnych absolwentów) - nie ROZUMIĘ, o co chodzi z tymi jajkami...

Gdy ja płynąłem do Francji (od strony Belgiii, a więc nie Renem) nie musiałem "płacić jajkami"... Ale Pan wtedy jeszcze na księdza mówił "Zorro"...

No tos sie pan wysilil i jak zwykle probuje miec ostatnie zdanie w kazdej kwestii. Dobrze zdajemy sobie oboje z tego sprawe kto, gdzie i w jakich latach ... ale to juz inny temat, bez licytacji. Chociaz poteoryzowac pozwola, bo z praktyka Panska to juz kiepsko. Byc moze na kajak by wystarczylo
Reszte Panskiego komentarza w dobrze znanym nam stylu, nie zauwazylem zadnych nowosci.
Gratuluje wpisu "na temat", zapewne ten nie zginie we mgle ...