25.04.2024 08:25:21
Nawigacja
O Stowarzyszeniu
Statut Stowarzyszenia
Zarząd i Członkowie
Deklaracja
Odznaka Absolwenta

Absolwenci Szkół od A do F
Absolwenci Szkół od G do L
Absolwenci Szkól od Ł do R
Absolwenci Szkół od S do W
Absolwenci Szkół od Z do Ż

Najpopularniejsze tematy
Najnowsze fotki w galerii
Ostatnie komentarze
Ostatnio na forum

Wyszukaj
Regulamin strony
Kadra Pedagogiczna
Internat
Statki Szkolne - załogi
Fundusze Pamięci
Izba Pamięci
Składki członkowskie 2016
Składki członkowskie 2017
Składki członkowskie 2019
Ostatnie artykuły
Technikum Żeglugi Śr...
Bractwo Mokrego Pokł...
Spotkanie 18.11.2017
Zjazd
KNAGA - inne określe...
Shoutbox
Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

30/05/2022 15:24
Stasiu, przed każdym ze zjazdów tak było - przed każdym...Ani Twoja, ani Warszego rocznika to wina, bo z a w s z e byliście najliczniejsi(!) Pozdrawiam :-)

30/05/2022 14:24
Myślę ze liczba chętnych do uczestnictwa w Zjeździe jest tak mała gdyż część kolegów przyjęła metodę wyczekiwania będzie " dłuższa Lista" to ja tez się zapisze a to związuje ręce organizator

30/05/2022 13:40
Zjazd 75 leci powstania szkoły to nie tylko ważna uroczystość ale okazja do spotkania kolegów w murach Naszej szkoły gdzie spędziliśmy piękne młodzieńcze lata. Pozdrawiam kolegów i myślę ze będzie nas

29/05/2022 13:25
...dociekać i dopytywać, a 75 Lecie, to wyjątkowa rocznica. Niektórzy pokonają setki kilometrów, by w nim uczestniczyć. Pozdrawiam :-)

29/05/2022 13:23
Administratorów/or
ganizatorów proszę o odniesienie do mojego komentarza - pod postem o najbliższym Zjeździe /do którego pozostało kilkanaście dni/. Sami uczestnicy nie mają, jak widać smiałości, by do

WIECZNA WACHTA - WOJCIECH ŚLADKOWSKI

Przy asyście pocztu sztandarowego Technikum Żeglugi Śródlądowej w obecności rodziny, koleżanek i kolegów, współpracowników z NAVICENTRUM oraz środowiska żeglugowego pochowany został Wojciech Śladkowski.

Pogrzeb rozpoczął się mszą świętą w kaplicy cmentarza parafialnego przy ul. Smętnej na Sępolnie we Wrocławiu w dniu 18 czerwca 2020 r. (czwartek) o godz. 11,00. Mowy pożegnalne wygłosili koledzy z NAVICENTRUM - Wiktor Bąk:
Szanowni żałobnicy.
Żegnamy dziś ś.p. Wojciech Śladkowskiego.
Jako kolega z Navicentrum chciałbym przypomnieć Jego drogę zawodową.
Urodził się Płocku, w rodzinie z wielopokoleniowymi tradycjami w branży żeglugi śródlądowej. W 1947 r przeprowadził się wraz z cała rodziną do Wrocławia.
Tu skończył Technikum Żeglugi Śródlądowej na wydziale mechanicznym.
Podjął pracę w Żegludze na Odrze w nadzorze technicznym, oraz rozpoczął studia na Politechnice Wrocławskiej. W latach 1961-63, odbył służbę wojskową w Marynarce Wojennej na okręcie Wyższej Szkoły Marynarki Wojennej O.R.P. „Gryf”. Po powrocie do Wrocławia rozpoczął pracę w Technikum Żeglugi Śródlądowej, jako nauczyciel przedmiotów zawodowych, kontynuując z przerwami studia na Politechnice Wrocławskiej, gdzie otrzymał dyplom inż. mechanika w specjalności siłownie i instalacje okrętowe. W 1966 rozpoczął pracę w Biurze Projektów i Studiów Taboru Rzecznego obecnie Navicentrum, pracując w tym biurze do końca swojej działalności zawodowej w 1991 r.
Tej działalności zawodowej należy poświęcić większą uwagę. Posiadając bardzo dobre przygotowanie zawodowe i dużą praktykę, mając wrodzony talent techniczny, szybko awansował i stał się autorytetem w swojej dziedzinie. Powierzano mu coraz trudniejsze i złożone zadania. Projektował siłownie i pełnił nadzory na jednostkach takich jak; zbiornikowce ZB-400, ZB- 700, ZB 1000, ZW 400, barki zbiornikowe; BZ 800, BZ 3450 m3,- zarówno dla armatorów krajowych jak i zagranicznych. Jego rozwiązania były przemyślane pod względem funkcjonalnym, technologicznym i remontowym. Doceniano pracę ś.p. zmarłego i wkrótce został kierownikiem zespołu wyposażenia siłowni i systemów rurociągowych. Podkreślano że jego rozwiązania odznaczają się dużą funkcjonalnością i prostotą. W uznaniu zasług został dwukrotnie skierowany do pracy na kilkuletnich kontraktach zagranicznych, do stoczni w Korneuburgu w Austrii. Pracując w Navicentrum współpracował z Technikum Żeglugi Śródlądowej we Wrocławiu, jako wykładowca siłowni i instalacji rurociągowych.

Aby lepiej ocenić osobę zmarłego Wojciecha, należy tu wspomnieć Jego ś.p. ojca Czesława Śladkowskiego, który był bardzo ważną osobą w środowisku żeglugi śródlądowej we Wrocławiu i nie tylko. Jak wspomniałem rodzina Śladkowskich przybyła do Wrocławia z Płocka, przeniesiona służbowo. W Płocku Czesław Śladkowski był dyr. Stoczni. Pracował w niej jeszcze przed II Wojną Światową, jako projektant barek motorowych. Ale także w innych zakładach branży okrętowej, m.inn. w Warsztatach Marynarki Wojennej na Oksywiu – tu aż do 14 września 1939. We Wrocławiu Czesław Śladkowski zajmował kierownicze stanowiska w Żegludze na Odrze. Następnie współtworzył i był pierwszym dyrektorem, Biura Konstrukcyjnego Taboru Rzecznego obecnie Navicentrum. Pełnił tą funkcję dwukrotnie. Pracował także w Technikum Żeglugi Śródlądowej i w PRS.

Te tradycje kontynuował jego syn Wojciech Śladkowski którego dziś żegnamy.
Jako przełożony, współpracownik i kolega był powszechnie lubiany i szanowany za swoją fachowość i życzliwość. Także za dobre relacje z kolegami i za zdolności organizacyjne. Był wymagający, ale jednocześnie gotowy do pomocy innym. Tym zjednywał sobie szacunek.
Po przejściu na emeryturę kontynuował swoje zainteresowania i pasje działając m.inn. w lokalnym Bractwie Mokrego Pokładu.
Takim będziemy Go wspominać.
Jego śmierć to autentyczna strata dla środowiska okrętowców.
Teraz łącząc się w bólu i smutku z rodziną, oraz wszystkimi którzy Go wspominają, zachowajmy Go w dobrej pamięci.

Spoczywaj w Bogu.

oraz w imieniu Stowarzyszenia TŻŚ i Bractwa Mokrego Pokładu - Stanisław Korpacki.

Zbigniew Priebe: Wspominam Przyjaciela...
Wojtka Śladkowskiego bliżej poznałem podczas wspólnej służby w Marynarce Wojennej w Gdyni na początku lat sześćdziesiątych ub. w.
Po ukończeniu TŻŚ mustruje na okręt WSMW ORP GRYF.
Po zakończeniu służby wojskowej i powrocie do Wrocławia kontynuuje studia na Politechnice Wrocławskiej, podejmuje pracę w Biurze Studiów i Taboru Rzecznego (którego założycielem i dyrektorem był inż. Czesław Śladkowski, ojciec Wojtka, ceniony ekspert i wychowawca wielu pokoleń fachowców dla śródlądzia). Biuro się rozwija, fachowcy poszukiwani, i tak NAVICENTRUM słało się dla Wojtka miejscem pracy na całe życie, gdzie jako projektant realizował zawodowe cele.
Prawość, rzetelność, pracowitość, profesjonalizm i kultura osobista to cechy którymi się wyróżniał. W branży, w swojej dziedzinie, uchodził za eksperta darzonego szacunkiem i autorytetem.
Nazwisko Śladkowscy na śródlądziu zapisało się złotymi zgłoskami, w czym duża zasługa Wojtka, kontynuatora rodzinnych tradycji.
Jego życie zawodowe i rodzinne łączyło się także z kontaktami towarzyskimi, turystyką w jej najpiękniejszej postaci - żeglarstwem śródlądowym i morskim kontynuowanym przez synów Maćka i Marcina.
Jako współzałożyciel Bractwa Mokrego Pokładu i jego aktywny brat przycznił się do odbudowy statku muzealnego HP NADBOR, przy której Jego wiedza fachowa została praktycznie wykorzystana. Społeczna działalność Wojtka została uznana przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego przez przyznanie złotej odznaki "Za opiekę nad zabytkami". Z Wojtkiem, jego Rodziną jestem w bliskim kontakcie od 60 lat. Wojtek odszedł, ale pamięć o Nim w bractwie, środowisku absolwentów TŻŚ, gronie przyjaciół pozostanie wiecznie żywa.
Czuwaj na swojej marynarskiej wiecznej wachcie.
Cześć Przyjacielu! Spoczywaj w pokoju!

Zbyszek Priebe
Zdjęcia Wojciech Kato
Komentarze
Brak dodanych komentarzy. Może czas dodać swój?
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Oceny
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą oceniać zawartość strony

Zaloguj się lub zarejestruj, żeby móc zagłosować.

Brak ocen. Może czas dodać swoją?