Oczywiscie dołączam gratulacje dla Arka.Naprawde jest to świetny projekt.Juz nie moge sie doczekać,kiedy z duma wepne ten znaczek w klape marynarki...Pozdrawiam Kolegów.
Jacek

Ponieważ dyskusja toczy się także na mojej stronie - dodam niejako "stamtąd", iż Technikum i Zasadnicza Szkoła Żeglugi Śródlądowej miały ten sam emblemat na patkach i czapkach. Nie widzę więc żadnych "oznak dyskryminacji" w tej odznace. Mieliśmy i mamy nadal jednakową atencję dla tej kotwiczki bez względu na wyryte w niej literki...

Tu zacytuję kmdr Reszkę:

"Emblemat kotwicy z czapki jako "święty znak" każdego Absolwenta na tle wycyzelowanego koła sterowego, nieśmiertelna sentencja łacińska Plutarcha z Cheronei oddająca poglądy każdego marynarza i nazwa miasta-Mekki marynarzy rzecznych, wystarczą za każdą inną proponowaną metaforę."

Sentencja ta "witała w drzwiach szkoły" wszystkich - także absolwentów PST, którzy nie nosili mundurów i tym samym ani patek, ani też czapek z naszą kotwiczką. Tak więc ta sentencja właśnie jest uniwersalnym łącznikiem między wszystkimi "odcieniami absolwentów" (również tych z pozawrocławskich filii), a także obejmuje nauczycieli, o których stale zdaje się zapominać pewien krytyk(ant).

Nazywanie faktu promocji znaczka "koniem trojańskim Stowarzyszenia" przez członka Zarządu Stowarzyszenia mówi samo za siebie. Możemy tylko współczuć....

Andrzej
"Koniem trojańskim" znaczek stał się na wyraźne "życzenie" Administratorów tamtej strony, gdyż w dniu 16 kwietnia wysłałem im propozycje newsa wraz z propozycjami znaczka.

Ja - na swoje życzenie - miałem zablokowane tam swoje konto. Dlaczego - nie jest ważne, gdyż zrobiłem to jako osoba prywatna.

Następnie - po odblokowaniu konta - wysłałem newsa, ale nie mogłem wkleić zdjęcia więc wysłałem mailem całość. Wysłałem również emalia do Pani Profesor Ireny Talik i to ona umieściła na stronie Absolwentów tą propozycję. Ja natomiast wykorzystałem portal "nasza-klasa" do rozpropagowania znaczka.

Następny zarzut (o marginalizacji strony absolwentów) - od 25 października 2007 roku kiedy to zwróciłem się o przysłanie bannera i powtórzenia tego w dniu 04.02.2008 - czekam na graficzny odsyłacz URL ich strony do zamieszczenia w rotatorze bannerów. Nadal cisza.

Pojawiły się tylko następne zarzuty, że będziemy sprzedawać znaczek na Allegro oraz że spotkanie z Komandorem R.Zarembą odbyło się na korytarzu MON, oraz kilka dotyczących mojej osoby. Użyto słowa "gostek", które jest obraźliwe według polonistów, ale to dla "nich" szczegół.

Jeśli chodzi o znaczek to czekam na informacje od grawera i znaczki będą na pewno w czerwcu.

To na tyle na razie

Zbyszek

Zbyszku - nie pierwszy i nie ostatni raz zagrał ten patefon i ta zdarta płyta...

Administrator strony, która przez publikowane treści, napisy na fotkach itp. ustawia się sama w opozycji do Stowarzyszenia - powinien swoje uwagi skierować najpierw pod swoim własnym adresem, czyli pierwszy uderzyć sie w piersi.... Najpierw publikuje się tam takie oświadczenia...


... a potem się ma pretensje, że o sprawach Stowarzyszenia (znaczek jest inicjatywą Stowarzyszenia) dyskutuje się gdzie indziej a nie "u nich".

Zresztą... na wspomnianej stronie jakakolwiek dyskusja o czymkolwiek wygląda zawsze tak samo i wielu skrzętnie omija tę "dyskusję" szerokim łukiem.

A my? "Róbmy swoje" - tak jak śpiewał Wojtek Młynarski.

Dziekuje za dobre slowo i ciesze sie ze moglem pomoc.
Zdziwila mnie tylko rozbieznosc cenowa.
Mozliwe ze pracownia grawerska na poczatku nie brala pod uwage przeplotu zlotego i srebrnego. Moze sugerowali sie tym ze powiedzialem nieumyslnie ze tego bedzie kilkaset sztuk.
Przepraszam za wynikle zamieszanie.
Arek

Koledzy, dajmy spokój tamtej stronie. Pamiętajmy, że "Koń Trojański" w końcu doprowadził do klęski tych, co w niego uwierzyli.

A wracając do meritum sprawy - Zbyszek, drukuj, graweruj i tłocz Nasz znaczek, bo "terminy" napierają, a naprawdę koszta są do przyjęcia i .......jaki splendor!!! Ja z dumą wepnę Nasz znaczek w klapę "czegoś tam", bo to jest zaszczyt i nieopisana duma. Pozdrawiam. Jacek

Uważam, że jest to nie tylko znaczek Absolwenta ale przede wszystkim LOGO Stowarzyszenia.Obecny Zarząd w którego skład wchodzę powinien podjąć stosowną uchwałę.
Uważam również, że publiczne obrażanie Stowarzyszenia przez innego członka jego Zarządu powinno zakończyć się stosowną uchwłą ....

Jestem dumny z tego, że nieistniejąca już Szkoła po przez działania stowarzyszeniowe jest nadal na mapie Wrocławia a znaczek JEJ Absolwenta będę nosił z należną mu chwałą w Niemczech i całej Europie podkreślając wielkość naszego zawodu, który zdobyliśmy przy Brücknera 10.
Wiem, że takie symbole cenione są przez miądzynarodową brać żeglugową, a wypowiedzi Kolegów nazywających GO (znaczek) "koniem trojańskim" są typowo polskim zaściankowym pieniactwem.
Ci faceci nigdy nie będą Europejczykami.
Pozdrawiam z Niemiec

Wielu nie-absolwentów chciałoby mieć ten znaczek więc zamówione przez Zbyszka ilości na pewno się nie zmarnują pomimo negatywnej kampanii Administratora strony absolwentów.